Zalety Wikikracji
- Wikikracja uniemożliwia przejęcie kontroli nad grupą. Dlatego nie należy się spodziewać, że lider zaproponuje Ci używanie Wikikracji. Inicjatywa musi wyjść od Ciebie – zwykłego obywatela/pracownika/członka spółdzielni.
Społeczności bez hierarchii
300 osób, które znają się osobiście i które mają wspólne interesy
zdziała więcej niż
9000 tysięcy ludzi, którzy się nie znają osobiście i którzy nie mają wspólnych interesów.
Nasz czat pozwala na anonimowe wysyłanie wiadomości. Oto historia która naprowadziła mnie na pomysł dodania tej funkcji:
Mieszkam teraz w bloku w którym ludzie nie znają się nawzajem. Obok mnie mieszka kilka młodych osób. Pod nimi starsza pani z Włoch. Pode mną mieszka Aku – miły człowiek z Finlandii który ma niezwykle donośny głos. Z tymi 3 sąsiadami miałem dwie różne historie.
1. Pewnego dnia około 7:00 rano obudziło mnie bardzo głośne stukanie. Ponieważ kilka razy słyszałem głos Aku z dołu to automatycznie założyłem, że hałas dobiega z jego mieszkania. Poszedłem do niego żeby o tym wspomnieć. Aku przejął się tematem, zapytał żonę czy to możliwe, że robili tego dnia coś głośnego i podziękował mi, że przyszedłem do niego na spokojnie zanim sytuacja wzbudziła u mnie zdenerwowanie. Oczywiście poczułem się źle bo zrozumiałem, że pytam niewłaściwego człowieka.
2. Sąsiedzi obok, jak to młodzi ludzie, czasami robią imprezy. Troszkę mi to przeszkadza ale zwykle zabawa kończy się około 11:00 więc dla mnie to jest do zniesienia. Ale najwyraźniej dla sąsiadki, która mieszka pod nimi – ich imprezy są dużo bardziej uciążliwe. Wiem to ponieważ któregoś dnia usłyszałem jak sąsiadka z dołu puka do moich sąsiadów obok i bardzo zdenerwowana prosi ich żeby byli ciszej.
Z tych dwóch historii wysnułem dwa wnioski:
1. Powinniśmy mieć czat żeby każdy z nas mógł zapytać wszystkich co się dzieje – to jest oczywiste. Ale też:
2. Sąsiadka z dołu mogłaby dużo wcześniej poprosić o ciszę – zanim opanowała ją złość. Ja wtedy mógłbym poprzeć jej prośbę bo też wiedziałem o hałasach.
Sąsiadka z dołu została doprowadzona do skrajności. Przypuszczam, że nie musiałoby do tego dojść gdyby mogła szybko i swobodnie odezwać się do sąsiadów. Żeby zwrócenie uwagi było łatwe i bezstresowe ta starsza osoba powinna mieć gwarancję, że nic jej nie grozi ze strony osób o których nie do końca wiadomo kim są i jak się zachowują. Ja również wolałbym nikomu się nie narażać popierając zdanie sąsiadki.
Teraz wszystko jest już dobrze ale tych wszystkich emocji i dyskomfortu można było łatwo uniknąć gdyby komunikacja nie wzbudzała obawy o odwet. Anonimowość zapewnia takie bezpieczeństwo.
Nie jestem w 100% przekonany że to rozwiązanie się sprawdzi. Proponuję jedynie żebyśmy zaeksperymentowali. Jeśli z anonimowości będzie więcej szkód niż korzyści to łatwo będziemy mogli wycofać się z tego rozwiązania.
Jacek proponował żeby takiego eksperymentu w ogóle nie robić. Podejście Jacka wydaje mi się mało naukowe. Anonimowość w takiej konfiguracji jak u nas nigdzie nie występuje i jej skutki nie są znane. Mimo to Jacek jest przekonany, że na pewno przyniesie to szkody i nawet nie chce sprawdzić jak to zadziała.
To tak jakby założyć, że nie ma sensu sprawdzać hipotezy mówiącej, że Ziemia krąży wokół Słońca. Naprawdę wychodzi mi na to, że stoimy tutaj na skraju odkrycia.
Dodatkowy argument za anonimowością jest taki, że firmy robią anonimowe ankiety po to żeby uzyskać od pracowników szczere i prawdziwe odpowiedzi.
Także podsumowując: jest szansa na to, że taka opcjonalna anonimowość zmniejszy poziom emocji i ułatwi nam dochodzenie do prawdy.
Złudzenie ponadprzeciętności | Szwajcarska demokracja |
Większość ludzi twierdzi, że ich zdolności są ponadprzeciętne. | Większość ludzi twierdzi, że oni sami podejmowaliby mądre decyzje w referendach. |
Większość ludzi twierdzi, że umiejętności ich przyjaciół są ponadprzeciętne. | Większość ludzi twierdzi, że ich przyjaciele oraz małe grupy podejmowały by dobre decyzje w referendach. |
80% badanych osób twierdzi, że ludzie, których te osoby nie znają – źle radzi sobie z zadaniami typu prowadzenie samochodu, zarządzanie pieniędzmi, itd. | Około 80% ludzi twierdzi, że szwajcarska demokracja nie sprawdzi się w Polsce ponieważ większość polaków jest głupia. Tego samego zdania są ludzie w innych krajach – np. w Grecji. |
Złudzenie ponadprzeciętności jest najsilniejsze u najbardziej bezradnych osób. | Najbardziej bezradne osoby są najbardziej niechętne szwajcarskiej demokracji. |
80% ludzi ulega błędowi poznawczemu nazywanemu „złudzenie ponadprzeciętności”. Twierdzą oni, że demokracja jest zła, że potrzebni są przywódcy do kierowania ludźmi.
Jeśli wierzysz, że większość ludzi jest dobra i mądra, jeśli wierzysz że demokracja bezpośrednia jest dla nas dobrym rozwiązaniem to należysz do 20% wybrańców. To właśnie Ty powinieneś założyć grupę w twoim mieście. To Ty powinieneś być liderem i koordynatorem. To, że nie czujesz potrzeby kierowania ludźmi szczególnie predysponuje Cię do tej roli.
Jest nas tak niewielu, że w swojej okolicy jesteś prawdopodobnie jedyną osobą, która jest predestynowana do tego zadania. Nie ignoruj tego powołania. Załóż grupę i zaproś do niej w pierwszej kolejności twoje rodzeństwo i najlepszych przyjaciół. Budujcie w grupie szeroko pojęty dobrobyt i udowodnijcie dziewięćdziesięciu pięciu procentom, że warto współpracować.
Oddolnie = od każdej pojedynczej osoby, przez kilkuosobową grupę, i dalej przez większą grupę aż do grupy obejmującej wszystkich.
Odgórnie = począwszy od instytucji zarządzającej wszystkimi, przez mniejsze grupy, aż do pojedynczej osoby.
Subsydiarność = każda władza, a w szczególności władza polityczna powinna mieć znaczenie pomocnicze (wspierające) i pobudzające w stosunku do wysiłków podejmowanych przez autonomiczne i samodzielne jednostki, które ją ustanowiły.
Skoro już stanowimy grupę, która chce się rządzić na zasadach WIR to pominę scenariusz w którym rządzą przedstawiciele. Skupię się jedynie na 2 sytuacjach:
Załóżmy, że chcemy ustalić wysokość zrzutki na wspólne cele.
Ad. 1. Jeśli ta decyzja zostanie podjęta przez wszystkich to największą siłę głosu będą miały te miasta które są najbardziej liczne (Warszawa, Kraków, Wrocław itd.) Jednocześnie są to też najbogatsze miasta. Może to spowodować, że zrzutka będzie zbyt wysoka dla osób z małych miejscowości w których zarobki i koszty życia są dużo mniejsze.
Ad. 2. Jeśli decyzja zostanie podjęta przez głosowanie całych miast (np. Wrocław jest za czmyśtam) to przewagę uzyskają małe miejscowości ponieważ ich głos będzie tak samo silny jak dużo większych miast. Efektem będzie faworyzowanie głosu małych miejscowości.
Ponieważ żadne z tych rozwiązań z osobna nie jest doskonałe – szwajcarzy używają tzw. podwójnej większości. Żeby przepis został zatwierdzony musi się na niego zgodzić zarówno większość ogółu obywateli jak i większość kantonów (w naszym przypadku miast).
Dlatego proponuję:
– zróbmy po jednej instancji Wikikracji dla każdej lokalnej grupy w każdej miejscowości
– zróbmy jedną instancję ogólnopolską dla przedstawicieli każdego miasta
– zadaniem przedstawiciela w grupie ogólnopolskiej NIE będzie podejmowanie decyzji. Jego zadaniem będzie ustalanie z innymi przedstawicielami kompromisowych rozwiązań
– każda decyzja będzie podejmowana w lokalnej grupie a następnie jej wynik będzie przekazywany do przedstawiciela, który w grupie ogólnopolskiej zagłosuje tak samo jak zagłosowała jego grupa
– po każdym głosowaniu zostanie policzone ile miast było ZA i ile osób z ogółu było ZA
– przepis zostanie zatwierdzony jeśli zgodzi się na niego zarówno większość obywateli jak i większość miast
Dzięki temu dostaniemy system który jest w pełni oddolny oraz w którym interesy małych i dużych grup są równoważone.
Dodatkową zaletą lokalnych grup jest to, że jeśli organizacja ogólnokrajowa przestanie działać to lokalne grupy nadal będą istniały i będą mogły dalej swobodnie decydować o sprawach ich dotyczących.
Z punktu widzenia oprogramowania należy dokonać następujących modyfikacji:
– w grupie ogólnopolskiej powinien pojawić się nowy typ konta użytkownika, które będzie miało prawo do czytania wszystkiego ale nie będzie mogło pisać [bardzo łatwo wykonalne]
– w grupie ogólnopolskiej musi zostać wyłączona anonimowość głosowań po to żebyśmy wiedzieli jak zagłosował nasz przedstawiciel [średnio trudne zadanie]. Ale to jest rozwiązanie tymczasowe. Docelowo powinno być tak:
– Głosowania w lokalnych grupach powinny zliczane automatycznie i zarówno suma osób jak i suma miast powinna być podawana w wyniku głosowania [bardzo trudne zadanie ale jak najbardziej wykonalne, po prostu wymaga nieco czasu].
Jeśli takie podejście Ci odpowiada to możesz łatwo założyć niezależną grupę dla swojej lokalnej społeczności tutaj: https://wikikracja.pl/grupa
Do wypełnienia formularza będziesz potrzebował/a:
– nazwy grupy (im krótsza tym lepsza)
– emaili 3 pierwszych osób (włącznie z twoim)
Po kilku godzinach dostaniecie emaile z danymi do logowania.
Każda grupa ma swoją własną bazę danych, która w każdej chwili może ona zostać przeniesiona na wasz własny serwer.
Czasami trzeba zboczyć z kursu rzeczy odnaleźć najkrótsza drogę do celu
Kiedy szef partii dostaje się do parlamentu to uzyskuje bardzo konkretne korzyści. Dostaje:
– władzę nad członkami swojej partii co pozwala mu tworzyć przepisy
– dostaje dostęp do TV dzięki czemu może przekonywać miliony ludzi do swoich racji
– dostaje bardzo konkretne pieniądze na życie oraz na realizację własnych celów takich jak kampania wyborcza czy zjednywanie sobie sojuszników
Z takim wyposażeniem polityk nie potrzebuje już obywateli – jest w stanie sam sobie poradzić zarówno w trakcie kadencji jak i przy następnych wyborach. Nic dziwnego, że obietnice przedwyborcze rzadko są realizowane. Jeśli chcemy żeby politycy byli od nas uzależnieni, słuchali nas i nie kłamali to musimy mieć:
– więcej kontroli nad zasadami, które wśród nas panują niż politycy
– forum bardziej liczne niż widownia TVP na którym niezależnie od władzy będziemy mogli dyskutować
– musimy dysponować tak dużymi pieniędzmi, żeby nam samym się to opłacało ale też żeby politycy nie byli w stanie zignorować kapitału jakim dysponujemy
Nasze obywatelskie organizacje muszą istnieć przez wiele kadencji i stanowić faktyczną władzę tak długo aż w skali całego kraju uzyskamy WIR. Ale nawet wtedy, jak wynika z doświadczeń szwajcarów, obywatelskie organizacje mają swoją rolę do odegrania. Te organizacje są po to żeby nie oddawać politykom kontroli nad całą sytuacją. Np. w Szwajcarii telewizja narodowa jest spółdzielnią do której każdy może się zapisać i głosować na jej walnych zebraniach.
Edward Abramowski „Braterstwo, solidarność, współdziałanie„
Serdeczne podziękowania dla Stowarzyszenia „Obywatele Obywatelom” za pracę na rzecz obywateli. Więcej: https://nowyobywatel.pl/biblioteka-obywatela/braterstwo-solidarnosc-wspoldzialanie/
Najnowsze komentarze